Narty, narty i po nartach

Z pewnym opóźnienien zamieszczamy zdjęcia z naszych zimowych wakacji w Polsce. Cała rodzina, wprawdzie bez Jacka, ale za to z babciami i dziadkiem spędziła bardzo miły i prawdziwie zimowy tydzień w Górach Świętokrzyskich. Była i jazda na nartach i na sankach, spacery, lepienie zamków ze śniegu, wycieczki oraz zabawa z Matysią i Mikołajkiem Strzałami, którzy do nas dołączyli.
Święty Krzyż

Stash na nartach

Dzieci-Śmieci

Hyacinth, Jacenty, Jacek

10 lutego osobnicy o tym imieniniu obchodzą imieniny. Nie, nie, nie - nasz Jacenty nie zmienił się w dinosaura. To Staś przyniósł ze szkoły ciacho własnej roboty w kształcie „triceratops” i sprezentował Tacie na imieniny :).

Kolejnego prezentu natomiast będzie mógł pozazdrościc każdy rodzic i nie-rodzic. Jeśli ktoś nie może albo nie chce dobrze odczytac to pilot ten nosi nazwę „Control a kid”. Instrukcja w języku angielskiem głosi:

1. Point remote at subject
2. Push any button on remote
3. Hope for the best

NO BATTERIES REQUIRED –
POWERED BY POSITIVE THINKING

Ach, czego w tej Holandii nie wymyślą....

Globalna wioska

I tak dzięki internetowi w sobotni poranek dzieci słuchają bajki, czytanej im przez babcię w Polsce.

Król Staś i królowa Maja

I tak mija czwarty dzień siedzenia w domu, a dokładniej w pałacu. Króla Stasia zaatakowały zatoki i tym razem tak skutecznie, że od nowej pani dokor dostał antybiotyk i zakaz wychodzenia z pałacu. Królowa Maja, która w czwartki nie chadza do żlobka, towarzyszyła dzielnie królowi w zabawie.

"Kasia i Bartek" back in The Hague

Po wieczorze przy hiszpańskim winie, tapasach i tarcie, następnego dnia w godzinach przedpoludniowych odbyly się zajęcia w podgrupach. Potem trochę kultury i plaży i tak przeminąl nam bardzo sympatyczny weekend hiszpańsko-hasko-brukselski.