2012-01-21

Połowa stycznia

była super ciepła. Kwitły już pierwsze krokusy, tulipany i żonkile w zastraszającym tempie wychodziły z ziemi. Nasza prymulka zakwitła przed domem, a za kilka dni miała zrobić się mroźna i śnieżna zima.

Brak komentarzy:

Maja czyta o krecie, któremu ktoś narobił na głowę