2008-10-11

Złota jesień w Hadze

Złota jesień w parku Cingendael. Od wczoraj jest z nami Asia. Włóczymy się po mieście i plaży.




Ogród japoński w Parku Clingendael.


W tle wiejska posiadłość w Parku Clingendael.

Po rybnym obiedzie w jadłodalni w porcie (po raz koleny przypomina się nam Argentyna...) w sobotnie popołudnie jedziemy na plażę do pobliskiego Wassenaar'u. Tam spotykami się z rodzicami Kubusia i Maksa i idziemy na spacer. Lato nie chce jeszcze odejść - większość z nas idzie na bosaka i dzieciaki moczą nogi w morzu i nie tylko...

Brak komentarzy:

Maja czyta o krecie, któremu ktoś narobił na głowę