
Chodzę, chodzę, a nawet biegam!!! Z piłką pod pachą jest jeszcze lepiej.

A Stash, który sztukę chodzenia opanował już jakiś czas temu, poświeca się wspinaczce. Oto "pająk" na placu zabaw koło naszego domu. Po usilnych namowach rodziców, Stash wspiął się na szczyt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz