2009-04-09

Marco Island Princess



Po dniu plażowania płyniemy wieczorem z Andrzejem i Elisabeth na rejs MI Princess dookoła wyspy, a na sam zachód słońca wypływamy na Zatokę Meksykańską. Słońce zachodzi momentalnie, po 2 minutach już go nie widać. W drodze do portu delfiny pokazują nam swoje płetwy grzbietowe, wynurzając się tu i tam, ale nie widzimy żadnych spektakularnych skoków.


A to juz nasza Princess Maja podczas popołudniowej drzemki.

Brak komentarzy:

Maja czyta o krecie, któremu ktoś narobił na głowę